Zamiast samochodem do pracy rowerem?
Zainteresowanie w sklepach jest tak duże, że niekiedy na swoje wymarzone dwa kółka trzeba poczekać kilka dni, a nawet tygodni. Do kupna rowerów klientów coraz częściej skłaniają wysokie ceny paliwa, a także korki na ulicach miast. Niekiedy do pracy rowerem można dojechać szybciej niż samochodem.
Przede wszystkim klienci pytają o wygodne rowery do jazdy po asfalcie, czyli rowery trekkingowe i crossowe. Sporo osób przerzuca się na rower ze względu na wysokie ceny paliwa. I to nam mówią wprost. Niektórzy wybierają tę formę transportu, bo dojadą do pracy szybciej niż samochodem, poza tym nie mają problemu z szukaniem wolnych miejsc parkingowych – wyjaśnia Jan Zaczek z jednego ze sklepów rowerowych w Nowym Sączu.
Niestety, w tym roku za nowy rower zapłacimy więcej niż przed rokiem. Powodem jest inflacja. W porównaniu do zeszłego roku ceny poszybowały w górę od 20 do 40 procent.