W tym roku wybrano drzewko, które rosło w Homrzyskach. Jest to jodła pospolita o wysokości prawie 18 metrów, która ma blisko 60 lat. Dla sądeckich leśników to duże wyróżnienie, ale też wyzwanie.
My oczywiście musimy załatwić specjalistyczną firmę, którą choinkę pozyska i przewiezie w miejsce wskazane, bez uszkodzenia gałęzi. Co roku korzystamy ze specjalnego dźwigu oraz samochodu. Sam transport choinki z Nawojowej do Krakowa także jest sporym wyzwaniem - mówi Wojciech Kurzeja zastępca nadleśniczego z Nawojowej.
Do Krakowa drzewo wyruszy około godziny 21. Późną nocą transport ma się pojawić w Krakowie. Później choinka ustawiona na Franciszkańskiej i przystrojona.
Choinki z Nadleśnictwa z Nawojowej koło Nowego Sącza są doskonale znane w Krakowie, bo pod Oknem Papieskim były już kilak razy, a raz zdobiły krakowski Rynek.