Ciepło podrożało o 30 procent
Ta podwyżka nie zależy jednak od spółdzielni. Ciepło, które dostarcza nowosądecki MPEC, podrożało o 30 procent, a co za tym idzie, wyższą kwotę za ogrzewanie w książeczkach czynszowych będą mieć też lokatorzy. Niestety od stycznia 2023 roku spółdzielnia wprowadzi już swoją podwyżkę. W górę pójdzie tak zwana opłata eksploatacyjna i fundusz remontowy.
Rada Nadzorcza Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej zatwierdziła nowe opłaty za fundusz eksploatacyjny i fundusz remontowy, które wejdą w życie od 1 stycznia 2023 roku. Podwyżki są podyktowane inflacją w naszym kraju i są one mniej więcej w wysokości inflacji. Na przykład fundusz remontowy wzrósł do jednej złotówki miesięcznie za metr kwadratowy. Koszty różnią się co do poszczególnych nieruchomości w Zarządach Administracji Budynków. Każda z nich może mieć różne opłaty – wyjaśnia prezes GSM Jarosław Iwaniec.
Uderzy w najbiedniejszych lokatorów
Niestety podwyżki czynszów uderzą w najmniej zarabiających mieszkańców bloków, a także w emerytów i rencistów, którzy w wielu przypadkach ledwo wiążą koniec z końcem. Władze spółdzielni wyjaśniają, że podwyżki są konieczne, ponieważ w górę idzie między innymi cena prądu, a od stycznia wzrośnie płaca minimalna. W najbliższym czasie do skrzynek lokatorów bloków trafi informacja z dokładnymi wyliczeniami dotyczącymi podwyżek czynszów.