Jazda na nartach tylko w kasku! Radzą ratownicy GOPR. Dlaczego?

Modny element stroju, który zapewnia bezpieczeństwo?

W ostatnich latach stały się elementem mody na stokach. Mowa o kaskach ochronnych, które zakłada coraz więcej narciarzy. Ratownicy krynickiej grupy GOPR radzą, żeby z kasków korzystali wszyscy, nie tylko najmłodsi. Dzięki nim w razie upadku przy dużej prędkości, czy zderzenia z innym narciarzem chronimy naszą głowę. A o taki uraz nie trudno, zwłaszcza teraz, kiedy ze stoków korzystają tłumy.

Zalecamy stosowanie kasków ochronnych. Znamy wiele przypadków, gdzie kaski uratowały ludziom życie, albo zdrowie. Nie wstydźmy się tego. Jest to już stały element wyposażenia narciarza. Kaski mają różne kolory, wzory, są ładne, wygodne, ciepłe i bezpieczne. To już pewnego rodzaju element mody na stoku, który przy wypadku może uratować nam życie – wyjaśnia Grzegorz Sus, z krynickiej grupy GOPR.

Dla kogo kask jest obowiązkowy?

Kaski ochronne można pożyczyć w wypożyczalniach sprzętu narciarskiego. Działają one przy wielu stacjach narciarskich na Sądecczyźnie. Kask obowiązkowo na nartach powinny mieć osoby, które nie skończyły 16 lat. Dla pozostałych przykładem mogą być instruktorzy jazdy na nartach. Każdy z nich jest wyposażony w kask ochronny podczas jazdy na nartach. Również ratownicy GOPR podczas zimowych akcji na stokach mają na głowach kaski. Ceny kasków są różne. Zaczynają się od około 100 złotych.