Tego samego dnia do szpitala przywieziono kolejną podopieczną z tej placówki, ale w tym przypadku badania laboratoryjne nie potwierdziły zakażenia Legionellą. Podobnie jak u dwóch innych osób, które wcześniej trafiły do szpitala w Brzesku z tego samego domu spokojnej starości.
Placówkę, w której stwierdzono zakażenie objęto nadzorem sanitarno-epidemiologicznym. Przeprowadzono też dezynfekcję instalacji wewnętrznej oraz wyłączono urządzenia, które wytwarzają aerozol. Pobrano też próbki wody do badań.
Na tę chwilę nic nie wskazuje na to, aby we wskazanym domu spokojnej starości istniało ognisko zakażeń, ale ostateczną ocenę sytuacji przyniosą wyniki badań wody - mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Okazuje się, że legionellę w naszym regionie potwierdzano już wiele razy. Tylko w sierpniu tego roku w całej Małopolsce takich przypadków było 5.
Legionelle wykryto między innymi w regionie sądeckim u pacjenta, który w sierpniu z gorączką i osłabieniem zgłosił się do szpitala w Krynicy Zdroju. To mężczyzna, mieszkaniec Nowego Sącza. Pacjent jest w stanie dobrym, oddycha samodzielnie. W sierpniu przypadki Legionelli potwierdzono też w Krakowie i Tarnowie.
Legioneloza to choroba układu oddechowego. Jest zakaźna, ale nie zaraźliwa. Wywołują ją bakterie Legionella, które występują w wodzie i rozmnażają się w temperaturze 20-50 stopni Celsjusza.
Legioneloza nie przenosi się z człowieka na człowieka. Jest groźna dla ludzi wtedy, gdy dostanie się do dróg oddechowych. Do zakażenia może dojść poprzez wdychanie powietrza, w którym znajduje się aerozol skażonej bakteriami wody. Na przykład mgła wodna, która powstała przy rozprysku wody. Legionella nie przenosi się drogą pokarmową. Przez wypicie wody.
Większość przypadków legionelozy można wyleczyć za pomocą antybiotyków. Ciężki przebieg choroby najczęściej dotyczy osób starszych, z obniżoną odpornością i przewlekłymi chorobami płuc, a także palaczy.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!