Nowy Sącz. Pomoc dla Norberta Świerczka
Wszystko zaczęło się w październiku. Norbert skarżył się na częste bóle głowy. Pewnego dnia ból był tak silny, że trafił do szpitala w Nowym Sączu. Tu na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym wykonano mu tomografię i po jej wynikach natychmiast przetransportowano go do szpitala w Krakowie. Diagnoza była szokiem dla rodziny – wodogłowie z niedrożności, podejrzenie torbieli koloidowej III komory mózgu oraz porażenie nerwu około ruchowego. Mężczyzna przeszedł operację i torbiel udało się usunąć. Niestety, Norbert zmaga się teraz z poważnymi skutkami choroby – nie otwiera oczu i nie może samodzielnie się poruszać. Jego żona, Ania postanowiła walczyć o jego sprawność, a z pomocą przyszło Stowarzyszenie Nowosądeckie Serducho. W zaledwie dwa dni udało się zebrać ponad sto tysięcy złotych na internetowej zbiórce.
Musimy jak najszybciej wysłać Norberta do specjalistycznego ośrodka, gdzie będzie miał profesjonalną opiekę – mówi Monika Pogwizd z Nowosądeckiego Serducha.
Polecany artykuł:
Udało się zorganizować miejsce w jednym z najlepszych ośrodków neurologicznych w Polsce, gdzie jest szereg specjalistów, gdzie Norbert może przejść rehabilitację neurologiczną. Będzie to intensywna rehabilitacja, która wierze, że pozwoli odzyskać mojego męża – mówi Anna Świerczek, zona Norberta.
W najbliższym czasie Stowarzyszenie Nowosądeckie Serducho chce zorganizować wiele koncertów i akcji charytatywnych, podczas których będą zbierane pieniądze na leczenie Norberta. Każdy z nas może dorzucić się do pomocy. Link do zbiórki znajdziecie TUTAJ