Małopolska ma dwa krwiobusy
Nie jeden, a już dwa mobilne punkty poboru krwi ma Małopolska. W niedzielę kolejnego krwiobusa Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa w Krakowie przekazał samorząd naszego województwa. Autobus na pewno nie będzie stał w Krakowie, a ruszy w różne miejsca naszego województwa. Dzięki temu będzie można pobrać krew od większej liczby chętnych. Krwiobusy pojawiają się zazwyczaj tam, gdzie organizowane są akcje krwiodawstwa, a także w miejscach, skąd osoby chcące podzielić się krwią mają utrudniony dojazd do centrów krwiodawstwa.
Bardzo cieszymy się z tego prezentu. Mamy tym krwiobusem docierać do miejsc, gdzie organizują się osoby, które chcą oddać krew. Żeby autobus przyjechał, musi być organizator, który zadeklaruje, że w danym miejscu zgłosi się do oddania krwi minimum 20 osób. To już drugi krwiobus, którym dysponujemy. One będą jeździć po całej Małopolsce. Dotrzemy wszędzie tam, gdzie tylko zgłoszą się chętni — mówi Beata Mazurek, szefowa Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie.
Krwiobus został zakupiony dzięki środkom unijnym w ramach pakietu medycznego Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej i przekazany na potrzeby Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie. Koszt mobilnego punktu poboru krwi to ponad 2,4 mln złotych.
