Rozpędzony samochód zauważyli policjanci sądeckiej grupy SPEED, którzy patrolowali ulicę Barską w Nowym Sączu. Auto jechało z dużą prędkością pomimo fatalnej pogody i złej widoczności.
Policjanci zmierzyli prędkości i okazało się, że wideorejestrator wskazuje 125 kilometrów na godzinę. To oznacza, że kierujący przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 75 kilometrów na godzinę.
Za popełnione wykroczenie policjanci nałożyli na 25-letniego mieszkańca powiatu nowosądeckiego mandat w wysokości 2,5 tys. złotych i 15 punktów karnych. Zatrzymali również mężczyźnie prawo jazdy na trzy miesiące. Dodatkowo okazało się, że 25-latek ma już na swoim koncie inne punkty karne i popełniając to wykroczenie, przekroczył limit 24 punktów - mówi Aneta Izworska z policji w Nowym Sączu.
Kierowca będzie teraz skierowany na badanie psychologiczne oraz egzamin teoretyczny i praktyczny sprawdzający jego kwalifikacje.
Warto dodać, że jest to taki sam egzamin, jak dla kandydatów ubiegających się o prawo jazdy. W przypadku niezaliczenia obu części, traci się uprawnienia do kierowania pojazdem i należy przejść całą procedurę ubiegania się o prawo jazdy od początku, włącznie z kursem - dodaje Izworska
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!