Mimo tropikalnego upału na miejskim rynku pojawiło się wielu mieszkańców Nowego Sącza, którzy w swoich domach mają dwa kółka, które czasy PRL pamiętają.
Były między innymi Jubilaty, Wigry, Reksio, Smyki czy Pelikany, ale też inne składaki. Co ważne wszystkie sprawne technicznie i gotowe do jazdy.
Ci, którzy na zlot przyjechali najstarszymi rowerami dostali dyplomy oraz nagrody. W sumie wyróżniono siedem osób. Między innymi pana Daniela, który rowery retro zbiera już od kilku lat. W sumie w swojej kolekcji pan Daniel takich jednośladów ma ponad 20.
Na rynku w Nowym Sączu przy okazji zlotu zabytkowych rowerów można było też oglądać samochody retro. Władze Nowego Sącza zapewniają, że taki zlot będzie organizowany co roku.
Fanom dwóch kółek przypominamy, że Nowy Sącz walczy też o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Zabawa trwa jeszcze tylko do końca czerwca. Dołączyć może każdy. Szczegóły są na www.aktywne.miasta.pl
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!