Seria zaczęła się we wtorek wieczorem około godziny 18:00. Wtedy strażacy wyjechali do pożaru na ulicę Mikołaja Reja. Około godziny 19:00 zgłoszono kolejny pożar. Tym razem na ulicy 1 Brygady. To jednak nie był koniec, bo podobny pożar strażacy musieli gasić przed godziną 20:30 na ulicy Browarnej.
Pożary wyglądały dosyć groźnie, a niektóre stanowiły zagrożenie dla zaparkowanych w pobliżu samochodów. Na razie nie jest jasne, co było przyczyną tych pożarów. Strażacy podejrzewają, że było to podpalenie.