Kilka dni temu oficer dyżurny komendy miejskiej policji w Nowym Sączu dostał zgłoszenie, że w rejonie jednej z sądeckich galerii handlowych pobito i okradziono 13-latka. Miało to zrobić trzech młodych mężczyzn.
Jeden z napastników wpadł bardzo szybko, bo zatrzymał go pracownik ochrony galerii. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce ustalili rysopis pozostałych dwóch sprawców i ruszyli w teren. Dzięki szybko podjętym działaniom wkrótce i pozostała dwójka wpadła w ręce policjantów.
Okazało się, że są to mieszkańcy Nowego Sącza w wieku 15 i 16 lat. Policjanci ustalili, że cała trójka tego samego dnia zaatakowała też na jednym z parkingów na osiedlu Westerplatte w Nowym Sączu. Tym razem pokrzywdzonym był 15-letni sądeczanin, któremu najpierw grozili i uderzyli, a następnie zabrali jego telefon komórkowy - mówi Justyna Basiaga z policji w Nowym Sączu
Teraz o dalszym losie trzech nastolatków zdecyduje sąd rodzinny, do którego policjanci przekazali już zebrane w tej sprawie materiały.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!