Ratownicy przypominają, że koniecznie trzeba pamiętać o tym, że w górach nawet tych niższych warunki nadal są zimowe, a to może oznaczać problemy.
-Jeżeli nie mamy odpowiedniego sprzętu, to lepiej wybrać szlaki poniżej szczytów. W Beskidzie Sądeckim czy Niskim wiele szlaków jest zasypanych, czy zalodzonych. W takach warunkach przydadzą się raki czy narty skiturowe lub biegowe – przypomina Michał SŁABOŃ z krynickiej grupy GOPR.
Warto też pamiętać, że o tej porze roku dzień jest jeszcze krótki, dlatego górską wycieczkę trzeba też odpowiednio zaplanować.
-Jeżeli wyruszamy na szlak to rano, tak żeby nasza wycieczka zakończyła się przed zmrokiem w schorzeniu, albo już gdzieś w dolnych partiach-dodaje Michał Słaboń.
Do plecaka warto też zabrać termos z herbatą czy kawą, a na komórkę ściągnąć aplikację RATUNEK. Nie zapominajmy też o numerach alarmowych. W górach to 601 100 300 lub 986.