Takich zawodów na Sądecczyźnie jeszcze nie było. Na sobotę zaplanowano dogtrekking, czyli bieg na orientację z psami. Zawodnicy spotkają się w Szczawniku koło Muszyny, a potem ruszą na trasy, które wytyczono szlakami Beskidu Sądeckiego. Ważne, jest żeby zabrać ze sobą psa.
Pies jest niezbędny, przy czym można startować w parach. Na jedną parę powinien przypadać jeden pies – mówi Laila Matar, jedna z organizatorek dogtrekkingu. - Trasę można przebiec, ale nasze limity czasowe zakładają, że spokojnie można przejść spacerem podziwiając widoki i wykonując poszczególne zadania. Każdy z uczestników dostanie mapę, na której będą zaznaczone punkty kontrolne, w których, albo trzeba coś przepisać na kartę, albo coś odbić. Ważne, żeby zabrać ze sobą coś przeciwdeszczowego.
Organizatorzy I Sądeckiego Drogtrekkingu zaplanowali dwie trasy. 5 i 16 – kilometrową. Do udziału w zawodach zapraszają, wszystkich tych, którzy lubią długie spacery z psami. Zbiórkę zaplanowano o godzinie 9:30 na parkingu przy wyciągu narciarskim w Szczawniku koło Muszyny. Start zawodów o godzinie 10. Szczegółowy program i informacje dotyczące zapisów znajdziecie TUTAJ