Dlatego już na początku sezonu zimowego policja przypomina kierownicom zachowaniu rozwagi, wzmożonej czujności, zachowania właściwych odstępów i jazdy z dozwoloną prędkością.
Zimowa pogoda nie jest sprzymierzeńcem kierowców. Opady marznącego deszczu czy śniegu, powodują, że jezdnia jest mokra i śliska. Każdy kierowca powinien zatem zdawać sobie sprawę, że bardzo łatwo w takich warunkach stracić panowanie nad pojazdem, a droga hamowania jest znacznie dłuższa niż zazwyczaj – przypomina Iwona Grzebyk Dulak z policji w Nowym Sączu.
Na drodze muszą uważać nie tylko kierowcy, ale też piesi. Piesi muszą zdawać sobie sprawę, że by uniknąć potrącenia, należy przechodzić przez jezdnię w znacznej odległości od nadjeżdżającego pojazdu. Nie powinno się również wbiegać na jezdnię, w tym również na przejście dla pieszych. Należy zawsze dokładnie się rozejrzeć, upewniając się, że na drodze nie pojawi się żaden pojazd, a zwykłe przejście przez jezdnię nie zakończy się poważnymi obrażeniami czy nawet śmiercią.
Dla swojego bezpieczeństwa, a nawet ochrony swojego życia, każdy pieszy powinien obowiązkowo wyposażyć się w element odblaskowy, by stać się bardziej widocznym dla innych uczestników ruchu drogowego. Kamizelki, latarki, parasolki, czy odblaski na rękę, sprawią, że pieszy będzie widoczny dla kierowcy nie z odległości 20-30 metrów, ale z odległości nawet 150 metrów. To może zagwarantować, że kierowca zdąży wyhamować i nie dojdzie do potrącenia - dodaje Iwona Grzebyk Dulak.
Od początku roku na drogach Sądecczyzny doszło do 306 wypadków drogowych, w których zginęło 10 osób, w tym aż 6 pieszych.