Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że za jednym z przystanków autobusowych znaleziono dwa zbiorniki, a w nich nieznaną substancję, która była podobna do resztek oleju opałowego. Z jednego ze zbiorników przez niedomknięty zawór nastąpił nieznaczny wyciek substancji.
Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, dokręceniu niedomkniętego zaworu znajdującego się w dolnej części zbiornika, zebraniu wyciekłej, gęstej frakcji oleju opałowego z podłoża oraz umieszczeniu jej wewnątrz zbiornika. Na podstawie znajdującej się na zbiorniku naklejki ustalono, że zbiornik pierwotnie służył jako opakowanie transportowe dla komponentu do produkcji płyt wielowarstwowych. Dalsze, wspólne działania zastępów straży polegały na dokonaniu pomiarów za pomocą kamery termowizyjnej, miernika wielogazowego oraz radiometru. Przyrządy nie wykryły zagrożenia - podają strażacy z KM PSP w Nowym Sączu.
Dokonano sorpcji zalegających na podłożu resztek mazi. Owinięto wszystkie otwory znajdujące się w zbiornikach foliowym workiem, grubą folią, a następnie zaciśnięciu ich za pomocą opasek zaciskowych i oklejeniu taśmą. Sprawę przekazano do Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.