Las to nie tor wyścigowy. Przypominają leśnicy i strażnicy graniczni. Są kolejne mandaty

O skuteczności takich patrol przekonało się już wielu fanów nielegalnych wycieczek czy rajdów quadami lub motocyklami po lasach w regionie.

W miniony weekend zorganizowano kolejne takie wspólne akcje. Tym razem z Nadleśnictwami Piwniczna oraz Limanowa. Podczas jednego z nich, funkcjonariusze KOSG, w lasach nad Kasiną Wielką, zatrzymali motocyklistę. Straż Leśna za nielegalny wjazd do lasu ukarała zmotoryzowanego mężczyznę mandatem karnym w wysokości 300 złotych.

Straż Graniczna przypomina, że w kompleksach leśnych ruch pojazdem silnikowym takimi jak samochody, motocykle czy quady może odbywać się tylko po drogach publicznych, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Jazda poza tymi drogami, nawet gdy nie są zagrodzone szlabanami jest zabroniona.

Złamanie zakazu wjazdu do lasu, płoszenie zwierzyny, czy niszczenie ściółki leśnej są wykroczeniami, za które sprawca może zostać ukarany wysokimi mandatami karnymi.

Przypominamy również, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem, za które grozić może kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.