W okresie świąteczno-noworocznym problem był nieco mniejszy, bo na płycie rynku stały dekoracje świąteczne oraz budki jarmarku bożonarodzeniowego. Teraz, kiedy miejsce jest puste znowu pojawiają się tam samochody.
Kierowcy muszą jednak pamiętać, że parkingu nie ma tam od dawana, a straż miejska pojawia się tam za każdym razem, kiedy patrol lub operator monitoringu zauważą pozostawiony pojazd. Tylko w tym tygodniu takich interwencji było już kilka.
Polecany artykuł:
Kierowcy dostają stu złotowe mandaty. Dlatego lepiej nie ryzykować i poszukać wolnego miejsca postojowego na innych parkingach w mieście.
Parking na rynku w Nowym Sączu zlikwidowano wiosną 2020 roku, bo chcieli tego sami mieszkańcy miasta, którzy głosowali w specjalnej ankiecie internetowej. Na płycie nowosądeckiego rynku zostało kilka miejsc dla samochodów osób niepełnosprawny oraz dla pojazdów elektrycznych.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!