Młody mężczyzna, który wybrał się na przejażdżkę quadem nie przypuszczał, że zakończy się ona dla niego sporymi nieprzyjemnościami. Na drodze wojewódzkiej nr 975 w gminie Chełmiec 28-latek natknął się na policjantów, którzy próbowali zatrzymać go do kontroli.
- Mężczyzna widząc policjantów gwałtowanie przyspieszył, a kiedy nie mógł kontynuować jazdy, bo blokowały go inne samochody oraz prowadzone roboty drogowe, postanowił zawrócić. Podczas tego manewru silnik czterokołowca zgasł i mimo kilku prób mężczyźnie nie udało się go uruchomić- mówi Iwona Grzebyk-Dulak z KMP w Nowym Sączu.
Mężczyzna trafił na komendę, gdzie został zbadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak się okazało, 28-latek był trzeźwy, a swoją ucieczkę przed policjantami tłumaczył tym, że obawiał się konsekwencji kierowania nieubezpieczonym i niedopuszczonym do ruchu quadem.
Amator mocnych wrażeń został ukarany mandatem i stracił prawo jazdy. To jednak nie koniec jego kłopotów bo za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę przed policją może nawet trafić za kratki. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.