Na sygnale

Strzelanina w Nowym Sączu. Nie żyją dwie osoby. Szokujące ustalenia śledczych!

2025-04-10 13:06

W środę, 9 kwietnia 2025 roku, doszło do strzelaniny w jednym z domów jednorodzinnych na osiedlu Wólki w Nowym Sączu. Policja otrzymała zgłoszenie o dwóch rannych osobach. Na miejscu zdarzenia okazało się, że 41-latek prawdopodobnie postrzelił 64-latkę, a następnie strzelił do siebie. Ratownicy medyczni przeprowadzili reanimację mężczyzny, ale jego życia nie udało się uratować. Kobieta została przetransportowana do szpitala, gdzie zmarła.

Tragedia w Nowym Sączu. Jest druga ofiara śmiertelna strzelaniny w domu jednorodzinnym

Jak przekazała w rozmowie z Radiem ESKA kom. Justyna Basiaga, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, nie żyje 64-letnia kobieta, która została postrzelona przez 41-latka w jednym z domów rodzinnych na osiedlu Wólki. Do zdarzenia doszło w środę, około godziny 19:30. Policjanci otrzymali zawiadomienie o dwóch rannych osobach. Mężczyzna, który miał najpierw strzelić do kobiety, a potem do siebie, zmarł na miejscu. Wcześniej ratownicy medyczni podjęli jego reanimację. Kobieta została przetransportowana do szpitala. Jednak lekarzom nie udało się uratować jej życia.

– Ranna 64-letnia kobieta została przetransportowana do szpitala, gdzie pomimo wysiłku lekarzy zmarła. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mogło dojść do postrzelenia kobiety, a następnie do postrzelenia się mężczyzny. Dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia będą ustalane w toku prowadzonego śledztwa – przekazała Radiu ESKA kom. Justyna Basiaga, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Poszkodowana trafiła do szpitala w stanie ciężkim, który lekarze określili jako prawie agonalny.

– Pacjentka trafiła w stanie skrajnie ciężkim, prawie agonalnym. Na SOR-ze wykonano adekwatną diagnostykę próby ustabilizowania stanu pacjentki. Na moment się powiodły, potem została przekazana na blok operacyjny. Tam po niespełna 40 minutach zmarła – relacjonuje lek. Bogusław Latacz, zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.

Nowy Sącz Radio ESKA Google News

Na miejscu zdarzenia do późnych godzin nocnych pracowali policjanci pod nadzorem prokuratura. Z ustaleń śledczych wynika, że 64-latka była teściową 41-latka.

– Na obecnym etapie przyjmuje się, że mężczyzna oddał strzał z broni czarnoprochowej w kierunku kobiety, a następnie przy użyciu tej samej broni popełnił samobójstwo. Motywy działania sprawcy w tym momencie nie są znane. Ustalono natomiast, że w tej rodzinie wcześniej nie były podejmowane jakiekolwiek interwencje – prok. Justyna Rataj-Mykietyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Śledczy będą ustalać, skąd broń pojawiła się w mieszkaniu, a także czy wymagane było na nią pozwolenie. Natomiast na piątek, 11 kwietnia, zaplanowano sekcję zwłok zarówno mężczyzny, jak i kobiety. Zostanie przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. Ponadto odbędą się przesłuchania członków najbliższej rodziny osób, które zginęły w strzelaninie.

Strzelanina w Nowym Sączu. Dwie osoby nie żyją [GALERIA]

Historia Wisły Kraków. Pamiętasz te legendarne mecze?
Pytanie 1 z 20
1. W tym meczu Wisła pokonała na wyjeździe gospodarzy 4:1. Bramki zdobywali Kalu Uche, Maciej Żurawski i Kamil Kosowski. Kto był wówczas przeciwnikiem „Białej Gwiazdy”?
Szalony pościg motocyklisty ulicami Krakowa