Zwierzęta trafią do batalionu rozminowywania, który działa w ramach sił zbrojnych Ukrainy. Psy szkoliły się głównie w Belgii, Luksemburgu czy Finlandii, ale nie tylko. Dwa tygodnie spędziły też w Karpackim Oddziale Straży Granicznej w Nowym Sączu.
Jestem przekonany, że poziom wyszkolenia psów, a także wiedza merytoryczna przekazana przewodnikom przyczynią się do podniesienia bezpieczeństwa Ukrainy, szczególnie tych terenów już wyzwolonych. A przez to przyczynią się także do bezpieczeństwa Polski i bezpieczeństwa całej Unii Europejskiej - mówi komendant Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu – generał brygady Stanisław Laciuga.
Psy dostały też specjalne wyposażenie. Takie jak buty, okulary oraz szelki ochronne. Dodatkowo, każdy pies ma też apteczkę medyczną, specjalną budę transportową oraz zapas karmy, który ma starczyć na miesiąc.
Polecany artykuł:
To już druga grupa wyszkolonych psów, które w tym roku pojechały na Ukrainę. Pierwsze dziewięć psów przekazano Ukrainie w marcu tego roku. Zwierzęta od kilku miesięcy pracują razem ze swoimi ukraińskimi opiekunami i pomagają Ukraińcom w rozminowywaniu ich kraju.
Komisja Europejska ukraińskim siłom zbrojnym przekaże też drony do wykrywania metali, które zostaną wykorzystane do wsparcia pracy psów saperskich. Zwłaszcza na dużych terenach, na których proces rozminowywania trwa bardzo długo.
W sumie do końca przyszłego roku Unia Europejska przekaże Ukrainie 50 specjalnie szkolonych psów.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!