Strażacy przypominają, że pożary traw nie tylko niszczą przyrodę, ale też zabijają zwierzęta i ludzi. Ogień bardzo szybko może się też przenosić na domy czy lasy.
Nie udało się uratować kobiety, która próbowała gasić palącą się trawę w miejscowości Makowica w powiecie limanowskim. Poparzona 77 latka trafiła do szpitala, ale lekarze przegrali walkę o jej życie. Do szpitala trafił także wnuk kobiety, który próbował ją ratować. To jednak nie jedyne tak poważne zdarzenie. Zwęglone zwłoki strażacy znaleźli też na spalonych nieużytkach w Wadowicach.
Za wypalanie suchych traw grożą wysokie kary. Od 5 do 20 tysięcy złotych. Jeśli przez podpalenie trawy dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie utraty zdrowia lub życia wielu osób albo zniszczenia mienia wielkich rozmiarów, wtedy podpalacz może trafić za kratki nawet na 10 lat.
Rolnicy, którzy wypalają trawy mogą też stracić dopłaty, które wypłaca im Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na online@grupazpr.pl!