Dom Jakuba w Nowym Sączu już otwarty
Kilka miesięcy temu władze Nowego Sącza przekazały stowarzyszeniu Sądecki Sztetl niewielki lokal przy ulicy Lwowskiej 12 – 14. To właśnie tu członkowie stowarzyszenia stworzyli niewielkie muzeum. Możemy w nim poznać historię Żydów, Łemków i Romów mieszkających przed wojną w Nowym Sączu, ale też obejrzeć pamiątki po nich. Dom Jakuba, bo tak nazywa się centrum, ma mieć też formę edukacyjną. Będą się tu odbywać lekcje historyczne czy spotkania, których uczestnicy dowiedzą się, jak wyglądało życie w Nowym Sączu przed wojną i w trakcie wojny.
Są tu zabytki, pozostałości po sądeckich Żydach. Planujemy tu również zajęcia z młodzieżą i dorosłymi. Oczywiście jest to też miejsce do zwiedzania przez turystów. Znajdziemy tu przede wszystkim pamiątki po Jakubie Millerze, stare zdjęcia, pocztówki, pamiątki z getta, czyli wszystko to, co przez wiele lat gromadziliśmy w naszych zbiorach. Teraz możemy to pokazać – mówi Łukasz Połomski ze stowarzyszenia Sądecki Sztetl.
Polecany artykuł:
Dom Jakuba w Nowym Sączu. Skąd nazwa muzeum?
W Domu Jakuba mają być organizowane również wystawy. Miejsce ma przypomnieć wielokulturowość Nowego Sącza. Członkowie stowarzyszenia liczą na to, że Sądeczanie przekażą im na wystawę różne pamiątki z okresu wojennego i przedwojennego. Nazwa centrum nawiązuje do postaci Jakuba Müllera, który przez wiele lat po wojnie, aż do swojej śmierci w 2010 roku dbał o pamięć o sądeckich Żydach.