Ratujmy Sądeckie Nekropolie. Gdzie spotkamy kwestujących?
To już 24. kwesta „Ratujmy Sądeckie Nekropolie”. Pieniądze do puszek zbierają wolontariusze z 17 organizacji działających na terenie Nowego Sącza. 1 listopada kwestujących można spotkać w godzinach 9:00 a 16:00 na cmentarzu komunalnym przy ul. Rejtana, w sześciu różnych lokalizacjach i na cmentarzu gołąbkowickim w dwóch lokalizacjach i na starym cmentarzu pomiędzy ul. Jagiellońską i Alejami Wolności, te kwestie odbywają się przed i po mszach. 2 listopada też w tych samych miejscach w godzinach od 9:00 do 16:00 oprócz Gołąbkowic. Okazuje się, mieszkańcy Nowego Sącza chętnie dołączają się do zbiórki. A na jakie prace pójdą w tym roku pieniądze ze zbiórki?
Mamy taki plan, on jest od kilku już lat w orbicie naszego zainteresowania. Jest bardzo duży nagrobek Marcina Gorzeckiego. To był właściciel jednej z pierwszych aptek nowosądeckich. Ten nagrobek jest w bardzo złym stanie. Ten nagrobek jest opasany takim szczelnym rusztowaniem, a to rusztowanie jest pod to, że bez niego ten nagrobek mógłby się rozpaść. Jego renowacja to jest oczywiście olbrzymi koszt, bo tam wchodzą w grę prace już nie tylko czysto konserwatorskie, ale w zasadzie budowlane, bo tam trzeba ustabilizować całą bryłę tego grobowca. I jest taki pomysł, że jeśli ta kwestia okazałaby się znów tak hojna, chcielibyśmy może także we współpracy ze środowiskiem farmaceutów sądeckich, a może nawet małopolskich, bo to wielka postać dla tego środowiska, a nie ma rodziny, nie ma potomków, którzy by się tym grobem mogli zająć, będziemy chcieli przynajmniej zacząć pracę właśnie przy tym grobowcu – mówi jeden z koordynatorów kwesty Jakub Bulzak.
Jest to już 24 taka kwesta. Do tej pory udało się zebrać ponad 400 tysięcy złotych, za co odnowiono 124 nagrobki.