Badania, które na zlecenie GDDKiA przeprowadzono na miejscu nie wypadły dobrze. Wiadomo, że osuwisko jest duże. Dlatego uszkodzony teren najpierw trzeba będzie wzmocnić specjalnymi palami, a dopiero potem odbudować drogę. Prace ruszą najwcześniej na wiosnę i potrwają kilka miesięcy.
Osuwisko znajduje się na głębokości około 12 metrów, a jego długość to prawie 90 metrów i ciągnie się wzdłuż drogi. Dzięki ekspertyzie, którą dostaliśmy wiemy jaką mamy sytuację w terenie i jak osuwisko możemy zabezpieczyć - mówi Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Osuwisko na drodze krajowej numer 28 w Kasinie Wielkiej uaktywniło się pod koniec maja tego roku. Od tego czasu droga jest tam zamknięta, a samochody są kierowane objazdami.
Problem jest poważny, bo droga krajowa numer 28 jest jedną z ważniejszych i bardziej zatłoczonych tras w regionie. Każdego dnia przejeżdża nią około 10 tysięcy pojazdów.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!