Wraca temat pociągu panoramicznego na Sądecczyźnie, który mógłby być świetną atrakcją turystyczną. Podobne pociągi wożą odwiedzających górskie regiony we Włoszech czy w Szwajcarii. Pociąg z szybami na dachu mógłby kursować Doliną Popradu, czyli przez jedno z ładniejszych miejsc na Sądecczyźnie.
W najbliższą sobotę Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka S.A. uruchamia na szczycie Jaworzyny, leżącym notabene w granicach administracyjnych Muszyny, najwyższą wieżę widokową w tym terenie. Na szczyt Jaworzyny można się dostać kolejką gondolową lub podejść od strony Krynicy, lub Muszyny. Kolejka to symbol inwestycji, która kapitalnie wpłynęła na rozwój gospodarczy dwóch gmin, Krynicy-Zdrój i Muszyny. Takich inwestycji nam wciąż brakuje. Będę wracał do tego projektu z uporem maniaka. Może w końcu spotkam zrozumienie. Kolej gondolowa też miała być fanaberią i co? - Napisał na swoim profilu na Facebooku Jan Golba, burmistrz Muszyny, ale też, który od wielu lat stara się o taką atrakcję.
Do pomysłu przychylnie niestanowiony jest Związek Gmin Krynicko – Popradzkich chce przekonać władze województwa małopolskiego do zakupu takiego pociągu, który kursowałby po Sądecczyźnie. Zdaniem burmistrza kursy takiego pociągu mogłyby przyciągnąć nowych turystów do regionu sądeckiego, a skorzystałaby na tym nie tylko Muszyna i Krynica, ale również inne miejscowości, jak Piwniczna, Rytro, Stary i Nowy Sącz.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!