Fani białego szaleństwa muszą jednak uważać, bo na stoki ruszyli też policjanci na nartach. W ostatnich dniach takie patrole już można było spotkać na wielu stacjach. W regionie sądeckim policjanci na nartach pojawili się w okolicach Krynicy-Zdroju.
Zadaniem patrolu narciarskiego jest przede wszystkim ochrona zdrowia i życia osób z niego korzystających. Funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę i wyciągają konsekwencje wobec osób szusujących w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających, ponieważ takie osoby stwarzają realne zagrożenie dla innych użytkowników stoku. Policjanci sprawdzają również czy narciarze i snowboardziści przestrzegają regulaminu stoku, a dzieci i młodzież do 16-go roku życia korzystają z obowiązkowych kasków ochronnych - mówi Justyna Basiaga z policji w Nowym Sączu.
Polecany artykuł:
Warto pamiętać, że policjanci patrolują nie tylko same trasy narciarskie, ale też pojawiają się na parkingach, w rejonie kas czy punktów gastronomicznych.
W rejon stoku zostali skierowani również policjanci prewencji, których zadaniem jest między innymi zapobieganie uszkodzeniom mienia czy kradzieżom sprzętu narciarskiego - dodaje Justyna Basiaga
Policjanci na nartach na stokach będą się pojawiać przez cały sezon. Głównie w czasie weekendów oraz zimowych ferii, które startują już 20 stycznia.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!