W tym roku nieco później niż zwykle i bez dużych imprez towarzyszących kolejny sezon rozpoczął Sądecki Park Etnograficzny. To największe muzeum pod chmurką na Sądecczyźnie znowu możemy odwiedzać. Muzealnicy wprowadzili jednak pewne ograniczenia związane z epidemią koronawirusa.
- Wszystkie obostrzenia epidemiczne muszą być zachowane. Chodzi o dezynfekcje rąk, zasłanianie nosa i ust maseczkami oraz ograniczenie ilości osób na danym terenie – wyjaśnia Robert Ślusarek, dyrektor nowosądeckiego Muzeum.
Informacje o nowych zasadach bezpieczeństwa można znaleźć przed wejściem do skansenu. Jednocześnie w Parku Etnograficznym może przebywać maksymalnie 200 zwiedzających.
- Zwiedzanie skansenu nie obejmuje wejść do obiektów, spacerujący po terenie parku mogą poruszać się maksymalnie w pięcioosobowych grupach – dodaje Robert Ślusarek. Spacery są dozwolone tylko wyznaczonymi drogami zaznaczonymi na planie parku.
Sądecki Park Etnograficzny to muzeum w którym można znaleźć kilkadziesiąt obiektów pochodzących z różnych grup etnicznych zamieszkujących Sądecczyznę. Znajdziemy tam chaty, dwory, kościoły, spichlerze, cerkiew, szkołę z początku XX wieku oraz obiekty przemysłowe jak folusz, młyn czy tartak.
Sądecki Park Etnograficzny jest otwarty od wtorku do niedzieli w godzinach od 10 – 18. Wejście do Skansenu tylko do ulicy Długoszowskiego.
