Skierowany na miejsce policjant zajmujący się rozpoznaniem minersko – pirotechnicznym potwierdził, że są to niewybuchy z czasów II wojny światowej. Do czasu przybycia patrolu saperskiego z Krakowa znalezisko zabezpieczali sądeccy policjanci. W środę na miejsce przybyła załoga 16 Batalionu Powietrznodesantowego z Krakowa.
Cztery skorodowane pociski, w tym dwa moździerzowe i dwa artyleryjskie zostały zabezpieczone przez krakowskich saperów w specjalistycznym pojeździe pirotechnicznym i przetransportowane na poligon, gdzie będą zniszczone – mówi Justyna Basiaga z policji w Nowym Sączu.
Polecany artykuł:
Przy tej okazji policjanci przypominają, że takie znaleziska mogą być bardzo niebezpieczne. Dlatego nie wolno ich przenosić czy dotykać.
Należy natychmiast powiadomić Policję. Jakiekolwiek manipulowanie przy pocisku grozi jego detonacją, a co za tym idzie uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią dla osoby przebywającej w jego pobliżu - dodaje Justyna Basiaga.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!