80-latka z Nowego Targu nie dała się oszukać. Naciągacze chcieli pieniędzy, a dostali pocięte gazety

Nowy Targ. 80-latka nie dała się oszukać. Naciągacz wpadł w ręce policjantów

We wtorek, 16 stycznia 2024 roku, w godzinach południowych na telefon stacjonarny 80-letniej mieszkanki Nowego Targu zadzwoniła kobieta, która podała się za pracownika poczty. Poinformowała seniorkę, że czekają na nią nieodebrane listy, ponieważ placówka posiada jej nieprawidłowy adres. Poprosiła starszą kobietę o podanie prawidłowego miejsca zamieszkania i obiecała, że listonosz dostarczy jej zaległe listy.

Następnego dnia 80-latka odebrała telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Poinformował ją, że pracownica poczty, która się z nią kontaktowała jest oszustką. Przekonywał seniorkę, że jest obserwowana przez mundurowych, którzy chcą ją uchronić przed utratą oszczędności. Fałszywy policjant nakazał kobiecie, żeby spakowała pieniądze i biżuterię w celu przekazania ich do zabezpieczenia. Mieszkanka Nowego Targu od razu zorientowała się, że ma do czynienia z naciągaczami.

Seniorka zgodziła się przekazać oszustom swój dobytek. Jednak zamiast pieniędzy spakowała do reklamówki pocięte gazety. Przesyłkę, zgodnie z instrukcjami, powiesiła na ogrodzeniu. Naciągacz, który się po nią zjawił, został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. Okazał się nim 35-latek bez stałego adresu zamieszkania. Mundurowi znaleźli przy nim kilka gramów narkotyków.

Mężczyźnie za popełnione przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu z Nowego Targu.

Makabryczne odkrycie w Starym Sączu. Krynicki TOZ prowadzi akcję ratunkową zwierząt [ZDJĘCIA]