Małopolska. Szkolenia dla dyrektorów z obronności o ochrony ludności
Dyrektorzy małopolskich szkół przejdą obowiązkowe szkolenia z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej. W kilku miejscach w naszym województwie zorganizuje je wojewoda. Szkolenia mają przygotować dyrektorów, a oni później oni swoich nauczycieli do zachowania w sytuacjach kryzysowych. Chodzi nie tylko o reakcje na zagrożenia związane z działaniami wojennymi, ale też takie związane z różnymi katastrofami, awariami czy alarmami.
Te szkolenia, które odbędą się w kilku lokalizacjach, między innymi w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu czy Suchej Beskidzkiej w Wadowicach, przyczynią się do poprawy jakości pracy, przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa uczniów oraz pozwolą na dalsze szkolenie personelu, również personelu małopolskich szkół – powiedział Radiu Eska wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Sami dyrektorzy szkół z Nowego Sącza do takiego pomysłu podchodzą raczej przychylnie, choć jak zaznaczają niektórzy z nich, szkoły nie dysponują ani odpowiednimi narzędziami, ani miejscami do schronienia się na wypadek ataku.
Każde szkolenie jest ważne i tego typu szkolenie dla dyrektorów jak najbardziej, żebyśmy umieli się zachować w momencie, gdyby no i jakieś niebezpieczeństwo zagrażało szkole – mówi Czesław Satora, dyrektor Zespołu Szkół numer 3 w Nowym Sączu. - Rozwiązania dotyczące przygotowania społeczeństwa do reagowania na sytuacje kryzysowe jest jak najlepszym kierunkiem. Ja jako dyrektor szkoły nie mam jednak narzędzi do tego, żeby ochronić siebie, nauczycieli, uczniów przed na przykład atakiem z powietrza, bo nie posiadamy schronów, nie posiadamy ukryć – dodaje Sławomir Szczerkowski, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Nowym Sączu.
Polecany artykuł:
Szkolenia mają być przeprowadzone do końca tego roku. Podobne w ostatnim czasie przeszli wójtowie i burmistrzowie miast, a także urzędnicy.
