Z paczki wystawały kable
Kobieta zaniosła paczkę do samochodu i wtedy okazało się, że wystają z niej kable. Wystraszona, natychmiast powiadomiła policję. Przybyli na miejsce mundurowi zabezpieczyli samochód i ewakuowali parking. Razem z policją na miejscu pojawiło się kilka zastępów straży pożarnej. Do Nowego Sącza również przyjechali pirotechnicy z Krakowa. Co mówili świadkowie zdarzenia? Posłuchaj poniżej.
Przybyli na miejsce pirotechnicy z Krakowa wyciągnęli paczkę z bagażnika samochodu za pomocą specjalnego robota. Sprawdzili jej zawartość i wykluczyli materiały wybuchowe – poinformowała nas Justyna Basiaga, rzeczniczka prasowa nowosądeckiej Policji.
Więcej na tę chwile policja zdradzać nie chce. Centrum handlowego nie ewakuowano, zamknięto jedynie parking, na którym stał samochód z podejrzaną przesyłką. Na miejscu nadal pracują policjanci.