W sumie do Barda z Nowego Sącza pojechały dwa wielkie TIR-y wypełnione rzeczami, które teraz są potrzebne powodzianom. Zebrano między innymi środki czystości, rękawice, miotły, wiadra, łopaty, wytrzymałe worki na śmieci, ale też wodę pitną czy żywność pakowaną hermetycznie.
Nowosądeczanie tłumnie odwiedzili punkt zbiórki darów i dzięki temu mogliśmy wysłać do tej dolnośląskiej miejscowości dwie ciężarówki z pomocą humanitarną – mówi Artur Bochenek, zastępca prezydenta Nowego Sącza.
Dary dla powodzian z miasta i gminy Bardo przynosili nie tylko mieszkańcy Nowego Sącza, bo dołożyły się też miejskie szkoły, przedszkola, Pałac Młodzieży, a także strażacy z OSP.
Woda, która zalała Bardo spowodowała ogromne straty. Nysa Kłodzka, nad którą leży ta miejscowość wylała z brzegów 15 września i zalała kilkadziesiąt domów, stadion sportowy oraz siedziby urzędów. Swoje domy musiało opuścić kilkuset mieszkańców.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!