Specjalne patrole pojawią się wszędzie tam, gdzie takie osoby najczęściej przebywają. Sprawdzane będą między innymi noclegownie, schroniska dla osób bezdomnych, zakłady karne, areszty śledcze, izby wytrzeźwień, ale też pustostany, domki i altany działkowe, dworce, wiaty śmietnikowe czy piwnice.
Nocą z 28 na 29 lutego w teren ruszą między innymi pracownicy ośrodków pomocy społecznej, policjanci, strażnicy gminni lub miejscy czy pracownicy centrów zarządzania kryzysowego.
Przy okazji badania będą wypełniane specjalne ankiety, w których znalazło się kilkanaście pytań. Między innymi o płeć, wiek, obywatelstwo, czy dana osoba ma adres zameldowania, jak długo jest osobą bezdomną i co do bezdomności doprowadziło. Ankieterzy zapytają też bezdomnych jakiej pomocy potrzebują.
Polecany artykuł:
Ogólnopolskie badanie liczby osób w kryzysie bezdomności jest okazją dotarcia do miejsc, gdzie takie osoby przebywają, a także zaproponowanie im pomocy. Chodzi szczególnie o tych bezdomnych, którzy znajdują się poza placówkami noclegowymi - mówi Karolina Serafin z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowym Sączu
Takie badania są organizowane co dwa lata. Od 2019 roku były jednak zawieszone przez pandemię koronawirusa. W 2019 roku w całym kraju doliczono się 30 tysięcy bezdomnych. W Małopolsce takich osób było wtedy 1893. To o prawie 8 procent mniej niż w 2017. MOPS w Nowym Sączu szacuje, że na terenie miasta jest około 40 bezdomnych.
Organizatorem badania jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a za koordynację działań odpowiadają Urzędy Wojewódzkie.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!