Osuwisko przy drodze krajowej numer 28 w Szymbarku uaktywniło się w połowie października. Wtedy na jezdni pojawiły się podłużne pęknięcia, które zagrażały kierowcom. Dlatego na odcinku około 150 metrów wprowadzono ruch wahadłowy, a prawa strona jezdni w kierunku Gorlic była wygrodzona.
Polecany artykuł:
Osuwiskiem szybko zajęli się fachowcy. Dzięki ich pracy teraz wszystko wraca już do normy. Między innymi wymieniono tam grunt pod drogą, a także zamontowano dodatkowe odwodnienie i zabezpieczenia. Odnowiono też samą nawierzchnie asfaltową srogi.
Wymieniliśmy grunt pod drogą do głębokości prawie 1,5 metra, wzmocniliśmy podłoże warstwą kruszywa i zamontowaliśmy pod jezdnią dodatkowe odwodnienie. Dolne warstwy asfaltowej nawierzchni zostały też dodatkowo wzmocnione siatką-mówi Kacper Michna z krakowskiego odziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
Prace na osuwisku w Szymbarku właśnie się kończą. Dzięki temu GDDKiA może przywrócić normalną organizację ruchu na tym odcinku trasy krajowej numer 28. Samochody będą mogły już bez przeszkód przejeżdżać tamtędy w obu kierunkach.
Na drodze krajowej numer 28 w Szymbarku koło Gorlic drogowcom do pomalowania zostało jeszcze tylko oznakowanie poziome.
