Działacze i sympatycy Lewicy z Nowego Sącza chcą finansowania zabiegów in vitro dla mieszkańców miasta. W ramach inicjatywy obywatelskiej przygotowali oni projekt uchwały, która zakłada leczenie niepłodności u mieszkańców Nowego Sącza. Pomysłodawcy inicjatywy będą teraz zbierać podpisy pod obywatelskim projektem. Potrzeba 300 podpisów. Na ich zebranie mają dwa miesiące.
Zgodnie z założeniami projektu od 2022 roku przez kolejne 5 lat będzie mogło z niego skorzystać 60 par. Program zakłada do trzech możliwości prób zapłodnienia metodą in vitro. Liczę na to, że nasi radni również się do tej inicjatywy przychylą, bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł być przeciw projektowi, który wspiera rodzinę. Łączny koszt programu wyniesie niecały milion złotych – wyjaśnia lider Lewicy w Nowym Sączu Jakub Bocheński.
Pomysłodawcy inicjatywy obywatelskiej z Nowego Sącza w sprawie projektu chcą się spotkać w najbliższym czasie z prezydentem miasta, a także przekonać do niego miejskich radnych. To oni podejmą ostateczną decyzję o ewentualnym przekazaniu pieniędzy na jego realizację.
Tu warto dodać, że do 2016 roku funkcjonował krajowy program in vitro, w ramach którego leczenie było finansowane z budżetu państwa. Z ministerialnego programu skorzystało ponad 17 tysięcy par, a w jego efekcie na świat przyszło ponad 22 tysięcy dzieci. Program nie jest kontynuowany, a komercyjna cena zabiegu in vitro to wydatek od kilkunastu tysięcy złotych wzwyż.