Grzybiarze często do lasów próbują wjeżdżać samochodami albo zaparkowanymi pojazdami blokują drogi pożarowe czy ewakuacyjne. Często zdarza się też, że grzybiarze gubią się w terenie i potrzebują pomocy. Takich akcji w regionie sądeckim tej jesieni było już kilka.
Dlatego przed wyjściem do lasu warto przeczytać kilka rad od policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Starajmy nie wybierać się do lasu w pojedynkę. Jeśli jednak zdarzy się, że idziemy sami na grzybobranie, nasi bliscy powinni wiedzieć, gdzie się znajdujemy. Jeśli wybieramy się do lasu w towarzystwie, nie oddalajmy się od tych osób. Pozostańmy z nimi w kontakcie wzrokowym. Kiedy rezygnujemy z grzybobrania, poinformujmy o tym osoby, z którymi jesteśmy, jak i kogoś z bliskich. Kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia, elementy charakterystyczne w danym terenie, aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca, z którego wyruszyliśmy.
Zabierzmy ze sobą naładowany telefon komórkowy oraz latarkę, które w momencie zagubienia w lesie mogą okazać się bardzo pomocne. Telefon możemy wykorzystać nie tylko do wezwania pomocy, ale też do ustalenia naszej lokalizacji. Pamiętajmy, że elementy odblaskowe czy jasny strój mogą okazać się bardzo pomocne w razie akcji poszukiwawczej.
Sezon na grzyby potrwa jeszcze co najmniej do listopada. Teraz w lasach można spotkać między innymi kurski, gąski, kanie czy rydze. Leśnicy proszą też, żeby w lesie nie hałasować i nie śmiecić.