Z jednej z wież znika rusztowanie
Swój dawny blask powoli odzyskuje Bazylika świętej Małgorzaty w Nowym Sączu. Od kilkunastu miesięcy trwa tu remont. Kościół odnawiany jest nie tylko na zewnątrz, ale także w środku. Mieszkańcy Nowego Sącza mogą już teraz podziwiać z zewnątrz odnowione ściany naw, dach, a od kilku dni ich oczom ukazuje się wyremontowana wieża, z której powoli znika rusztowanie. Wkrótce fachowcy zabiorą się za drugą.
Rusztowanie przenoszone jest na wieżę południową. Blacha na dachu zostanie wymieniona na miedzianą i będzie czyszczona elewacja. Te prace rozpoczną się na wiosnę, dlatego, że do czyszczenia używana jest woda i temperatura musi temu sprzyjać. Natomiast jeżeli pogoda pozwoli, nawet w sezonie zimowym to będzie ściągana balach z dachu i wykonywana stolarka. Blacha miedziana będzie położona dopiero na wiosnę — mówi proboszcz ksiądz Jerzy Jurkiewicz.
Wielkie malowanie w środku
Remont bazyliki ma się zakończyć w przyszłym roku. Fachowcy pracują nie tylko na zewnątrz, ale też w środku kościoła. Do tej pory pomalowano ściany w nawach bocznych i głównej. Renowacji poddawany jest również ołtarz. Część figur, które znajdują się na nim, już wróciła z pracowni konserwatora. Remont bazyliki ma kosztować 5 milionów złotych.