Ogień w zabytkowym kościółku na Helenie pojawił się w niedzielę rano, 16 czerwca. Ogień i woda zniszczyły drewnianą konstrukcję kościoła oraz wyposażenie. Między innymi barokowy ołtarz główny, tabernakulum, ołtarze boczne, obrazy oraz rzeźby. Tuż po pożarze straty oszacowano na ponad milion złotych. Później okazało się jednak, że są dużo większe. W sumie wyliczono je na prawie 4 miliony.
Polecany artykuł:
Szybko okazało się, że pożar nie był przypadkowy. Już kilka dni później policjanci z wydziału kryminalnego komendy miejskiej policji w Nowym Sączu zatrzymali 22-letniego sądeczanina, podejrzanego o podpalenie kościoła. Na wniosek prokuratora wobec podejrzanego zastosowano tymczasowe aresztowanie, następnie zmienione je na wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd.
Spalony kościół jeszcze w tym roku ma odzyskać swój dawny wygląd. Odbudowa świątyni trwa od kilku miesięcy. Na początku wykonano prace porządkowo – rozbiórkowe i wzmocniono konstrukcję budynku. Teraz fachowcy montują nowe elementy kościoła. Między innymi ściany i dach.
Część pieniędzy na odbudowę zabytku parafia dostanie z firmy ubezpieczeniowej, bo świątynia była ubezpieczona. Ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego dokłada 205 tysięcy, a małopolski urząd marszałkowski 120 tysięcy. Do odbudowy dokładają się też wierni, bo raz w miesiącu organizowane są składki na ten cel.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!