Zniszczenia są ogromne. Strażacy, którzy pomagali mieszkańcom zabezpieczyć domy, ustalili że w całej Librantowej uszkodzonych jest 58 budynków, w tym 30 mieszkalnych, a 16 z nich całkowicie zostało pozbawionych dachów. Prace prowadzone przez komisję powołaną przez gminę Chełmiec związane z identyfikacją uszkodzeń zostały już zakończone. W czwartek wojewoda małopolski zapewnił, że podobnie jak w przypadku pożaru w Nowej Białej koło Nowego Targu, poszkodowani mieszkańcy Librantowej i Koniuszowej mają otrzymać pomoc finansową tak szybko, jak to możliwe. Chodzi o kwoty w wysokości od 6 tysięcy do 100 tysięcy złotych na odbudowę domów. Te słowa potwierdził w piątek podczas spotkania z mieszkańcami i dziennikarzami premier Mateusz Morawiecki.
Straty które tu oglądałem robią ogromne wrażenie. To cud, że nikomu nic się nie stało. Widać, jak groźny to żywioł. Nadal pracują na miejscu służby energetyczne, porządkowe i strażacy. Dziękuje strażakom OSP, którzy błyskawicznie znaleźli się na miejscu. Za to, że pomagali strażakom PSP. Udało się zabezpieczyć szereg budynków, co jest bardzo ważne. Pomoc doraźna jest już wypłacana, ale będziemy też wypłacać mieszkańcom jak najszybciej pieniądze na odbudowę domów w wysokości do 100 tysięcy złotych – mówił w Librantowej Mateusz Morawiecki.
W czwartek, do późnych godzin nocnych w Librantowej i Koniuszowej pracowało 200 strażaków, którzy pomagali usuwać skutki silnej wichury. W piątek do pomocy przyjechali kadeci ze Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej z Krakowa.
Starostwo powiatowe w Nowym Sączu uruchomiło dla poszkodowanych pomoc psychologiczną, a także całodobowy dyżur w Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Można się kontaktować pod nr telefonu: 18 41 41 621, 18 41 42 720, 18 41 42 721.