Przygotowania Kewina Budziaka do międzynarodowych zawodów jiu-jitsu w Rzymie
O młodym zawodniku zrobiło się głośno w Nowym Sączu na początku tego roku. Nastolatek, który na co dzień uczy się w Zespole Szkół numer 2 im. Sybiraków, od kilku lat trenuje brazylijskie jiu-jutsu, już może się pochwalić tytułem Mistrza Polski w kategorii białych pasów do 64 kilogramów w brazylijskim Jiu-jitsu. W lutym tego roku informowaliśmy, że jedzie do Rzymu na międzynarodowe zawody. Tam udało mu się wywalczyć srebrny medal w jego kategorii. Tym razem chce sięgnąć po złoto.
27 października lecę do Rzymu. To samo miejsce, no i ten sam cel. Gdzieś tam ostatnio nie udało się zdobyć tego złota. W finale przegrałem. Teraz postaram się zgarnąć to złoto. I jest to międzynarodowy turniej, coś na zasadzie takiego International Open. Na pewno z Izraela przeciwnik tam jest jeden z Austrii. Tak, żeby się przygotować dobrze pod zawody. Mocnych treningów dwa razy dziennie — mówi Kewin Budziak.
Polecany artykuł:
Kewin ma 18 lat i swoją przygodę z jiu-jutsu rozpoczął, jak miał 13 lat. Do tej pory zdobył wiele medali w różnych zawodach o randze wojewódzkiej i ogólnopolskiej. Zawody, na które jedzie, będą już czwartymi o randze międzynarodowej, w których sądeczanin weźmie udział.
