Makabryczne odkrycie w Starym Sączu. Krynicki TOZ prowadzi akcję ratunkową zwierząt
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce – Oddział w Krynicy-Zdroju od 2 stycznia 2024 roku prowadzi zakrojoną na szeroką skalę akcję ratunkową zwierząt zamieszkujących jedną z posesji w Starym Sączu. Zgłoszenie o koszmarnych warunkach, w jakich żyją psy, koty oraz zwierzęta gospodarcze, wpłynęło do krynickiego TOZ po śmierci jednego z ich właścicieli. Podczas interwencji odnaleziono chorą krowę, którą musiano uśpić, zamkniętego w klatce mokrego, wygłodzonego i zamarzającego szczeniaka czy porzuconą w pobliskim lesie martwą ciężarną suczkę jamnika.
Na posesji, na której przebywały zwierzęta, odkryto ogromną ilość składowanych odpadów. Wśród nich biegały psy, a niektóre z nich były uwięzione na bardzo krótkich łańcuchach lub zamknięte w klatkach. Pracownikom TOZ udało się dowiedzieć, że właściciel psów rozmnażał je, a następnie sprzedawał. Na należącym do niego terenie odkryto takie rasy, jak: owczarek podhalański, jamnik, pinczer, border collie, gończy polski. Nieopodal gospodarstwa, w pobliskim lesie, inspektor TOZ odkrył martwą ciężarną suczkę jamnika, a także porozrzucane szczątki innych zwierząt.
Poza psami na posesji odnaleziono: krowę, kozy, konia, kaczki oraz kury. Krowa była ukryta w jednym z pomieszczeń, gdzie leżała we własnych odchodach, mając nienaturalnie ułożoną tylną kończynę. Przybyły na miejsce lekarz weterynarii podjął próbę jej uratowania, ale zakończyła się ona niepowodzeniem.
Krynicki TOZ poinformował o wszystkich makabrycznych odkryciach miejscową policję, Powiatowego Lekarze Weterynarii oraz gminę Stary Sącz. Szczegółowe relacje z prowadzonych działań ratunkowych znajdują się na stronie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce – Oddział w Krynicy-Zdroju.