Marta Dębska przebiegnie Główny Szlak Beskidzki. Ma ważny cel
Marta na całej trasie będzie promować internetową zbiórkę pieniędzy na terapię dla osób, które nie radzą sobie z depresją. To dlatego, że sama kiedyś przez wiele lat zmagała się z tą chorobą i wie, jak trudno z niej wyjść. Marta swój bieg zaczęła w poniedziałek 7 sierpnia w Bieszczadach. Chce go zakończyć w sobotę w Ustroniu. Na przebiegnięcie całej trasy daje sobie 130 godzin.
Będę biegła dziennie od 14 do 17 godzin. Dziennie chce pokonać od 70 do 100 kilometrów. Nie ukrywam, że źle reaguje na ciepło, zdecydowanie bardziej wole niższe temperatury. Z depresją borykałam się wiele lat i nie wiedziałam za bardzo jak sobie pomóc. Chce w ten sposób dać swoją cegiełkę tym, którzy walczą z nią. Pokazać, że są osoby życzliwe, które chcą i potrafią pomóc. Sądzę, że jest to dla mnie okazja do pokazania, że każdy ma szanse na lepszy dzień – mówi Marta Dębska.
Marta Dębska promuje zbiórkę na ważny cel
Wszystkie pieniądze zebrane w ramach internetowej zbiórki będą przekazane na wsparcie projektu The Presja, aby móc zapewnić psychologiczną opiekę osobom z depresją, których nie stać na prywatną terapię. Według Światowej Organizacji Zdrowia depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. W Polsce w 2017 r. szacowano, że chorych jest ok. 1,8 mln osób. Zaledwie 5 lat później, w 2022 r., liczba chorych wzrosła ponad dwukrotnie i wynosi aż 4 miliony. Zbiórkę można wspierać TUTAJ