Koniec marzeń o drezynach rowerowych na części linii 104
Nie będzie drezyn rowerowych na starej linii kolejowej Nowy Sącz — Chabówka. Takie pojazdy na odcinku pomiędzy Męciną a Mordarką chcieli uruchomić fani kolei, którzy działają w Stowarzyszeniu „Galicjanka” oraz Towarzystwie Entuzjastów Kolei. Dziś wiadomo już na pewno, że tory będą rozebrane, ale wiadomo też, że w ich miejscu powstanie inna atrakcja dla turystów i mieszkańców regionu. Czy przypadnie do gustu?
W trakcie przygotowywania całej inwestycji brane były pod uwagę różne rozwiązania dla starotorza. Uzgadniane były one z lokalnymi samorządami. Odcinek w rejonie Tymbarku będzie pozostawiony z myślą o pociągach retro, natomiast na odcinku między Męciną a Mordarką zostawiony zostanie nasyp kolejowy i część obiektów inżynierskich. Będą zostawione one z myślą o organizacji w tym miejscu nowej trasy rowerowej, części trasy Velo Beskid. Takie ustalenia były czynione z lokalnymi samorządami — powiedział Radiu Eska Piotr Hamarnik z PKP PLK.
Polecany artykuł:
Podobne rozwiązania wykorzystano w innych miejscach Polski, gdzie na nasypie zlikwidowanych linii kolejowych wytyczono ścieżki rowerowe. przykładem jest cześć Szlaku wokół Tatr. Duży fragment jego trasy prowadzi po śladzie dawnej linii kolejowej z Nowego Targu do Suchej Góry. Rozbiórka torów na odcinku pomiędzy Męciną, a Mordarka ma ruszyć na przełomie czerwca i lipca. W planie jest też rozebranie części budynków kolejowych, które znajdują się przy linii 104. Jest to związane z planami rozbudowy dróg w powiecie limanowskim, które sąsiadują z linią kolejową. Nowa linia kolejowa z Nowego Sącza do Chabówki na odcinku od Męciny do Mordarki pobiegnie w innym miejscu.