Roboty na osuwisku we Florynce na powiatowej trasie Ropa – Wawrzka – Florynka trwały kilka miesięcy. Zmiany w miejscu, gdzie pracowali fachowcy są ogromne. Wąska i spękana nawierzchnia, zapadający się przepust, oberwane skarpy i nieuregulowane brzegi potoku przeszły już do historii.
Osuwisko zabezpieczono palisadą z żelbetowych pali. Każdy o długości około 10 metrów i średnicy pół metra. Przebudowano i zabezpieczono też sam przepust. Zbudowano tam specjalne konstrukcje oporowe lub narzuty kamienne. Na tak przygotowanych elementach żelbetowych wykonano nową nawierzchnię drogi. Całość została zabezpieczona barierami drogowymi - informuje Powiatowy Zarząd Dróg z Nowego Sącza.
Zabezpieczenie osuwiska we Florynce razem z odbudową drogi kosztowało ponad 2 miliony złotych. Większą część pieniędzy udało się zdobyć z rządowych funduszy, które były przeznaczone na usuwanie skutków ruchów osuwiskowych. Resztę z własnej kasy dołożyły gmina Grybów oraz powiat nowosądecki.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!