W miniony czwartek późnym wieczorem jeden z mieszkanie ców Sądecczyzny odbierał telefon stacjonarny. Mężczyzna usłyszał głos szlochającej kobiety, która mówiła, że potrąciła kobietę w zaawansowanej ciąży.
Kobieta przekonywała, że grozi jej areszt. Kary może jednak uniknąć pod warunkiem, że wpłaci 125 tysięcy złotych kaucji. Mężczyzna uznał, że roztrzęsioną rozmówczynią jest jego córką i postanowił jej pomóc.
Kilkadziesiąt minut później do jego mieszkania przyszedł mężczyzna w maseczce ochronnej na twarzy, rzekomo będący adwokatem córki, i odebrał od niego 55 tysięcy złotych oraz tysiąc dolarów amerykańskich. Kobieta, która nadal prowadziła przez telefon rozmowę z seniorem, nie pozwalając mu się rozłączyć, chwilę później przekazała, że potrzebuje więcej gotówki, bo ciężarna i jej dziecko zmarli. W słuchawce odezwał się także mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz i radził, by 83-latek się pospieszył - mówi Aneta Izworska z policji w Nowym Sączu.
Zgodnie z poleceniem senior po raz kolejny przygotował pieniądze i przekazał je rzekomemu adwokatowi, który ponownie przyszedł do jego mieszkania. Tym razem mężczyzna przekazał 70 tysięcy złotych i 2,5 tysiąca dolarów.
Polecany artykuł:
Przed północą zaniepokojony 83-latek postanowił zadzwonić do córki, by zapytać czy wszystko w porządku. Wtedy okazało się, że kobieta wcale nie brała udziału w żadnym zdarzeniu drogowym. Senior stracił w sumie 125 tysięcy złotych i 3,5 tysiąca dolarów.
Przy tej okazji policjanci po raz kolejny proszą o ostrożność, bo oszuści cały czas działają i próbują wyłudzać pieniądze. Szczególnie muszą uważać seniorzy.
W momencie, gdy ktoś podając się przez telefon na przykład za policjanta, krewnego czy urzędnika i będzie żądał pieniędzy albo przelania środków na wskazane konto bankowe, należy natychmiast zakończyć rozmowę. Nie działajmy w pośpiechu, dajmy sobie czas do namysłu. Jeżeli mamy wątpliwości lub nie wiemy, jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Pamiętajmy, by nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy - przypomina Aneta Izwotrska.
Zawsze gdy pojawi się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być próba oszustwa, koniecznie należy powiadomić Policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!