Niewielki park w rejonie ulicy Kolejowej dziś jest bardzo zaniedbany, Straszą uszkodzone betonowe alejki, połamane ławki, brak oświetlenia, zniszczona rzeźba i sterty śmieci. Polskie Koleje Państwowe ten teren chciały sprzedać już kilka lat temu, ale wtedy to się nie udało. PKP liczy, że tym razem będzie inaczej.
Już wiadomo, że parkiem zainteresowały się władze Nowego Sącza, które widzą tam nowoczesne i zadbane miejsce dla mieszkańców, ale też dla pasażerów, którzy w pogodne dni mogliby tam poczekać na pociąg czy autobus. PKP za park przy ulicy Kolejowej chce 250 tysięcy złotych. Miasto Nowy Sącz ma jednak inny pomysł na przejęcie terenu. Nowy Sącz liczy, że PKP park przekaże za darmo.
Podpisałem pismo do PKP, w którym sygnalizuje, że miasto jest zainteresowane przejęciem tego terenu i oczywiście jesteśmy otwarci na rozmowy. Myślę, że takim ładnym gestem ze strony PKP byłoby przekazanie miastu tego terenu, chociażby w formie takiego troszeczkę odszkodowania za to, co się ostatnio działo na terenie Nowego Sącza. My jako miasto zainwestowalibyśmy w ten teren. Park byłby monitorowany, miałby funkcję spacerową, i wypoczynkową dla mieszkańców okolicznych osiedli - mówi prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel
Park w rejonie ulicy Kolejowej ma ponad 3200 metrów kwadratowych powierzchni. W sąsiedztwie znajduje się dworzec kolejowy oraz dworzec autobusowy MPK. Działka jest wpisana do wojewódzkiego oraz miejskiego rejestru zabytków.
W ostatnim czasie na terenie Nowego Sącza powstały 2 nowe miniparki, tak zwane parki kieszonkowe. Takie miejsce znajdziemy na dziedzińcu Pałacu Młodzieży, a drugi w rejonie ulicy Kunegundy. Kolejne takie miejsca są planowane.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!