Nowa zakopianka między Rdzawką a Nowym Targiem budowana jest nowym śladem. Na zachód od dzisiejszej drogi krajowej numer 47. Trasa omija dwie miejscowości. Klikuszową oraz Nowy Targ, gdzie często tworzą się korki. Szczególnie w sezonach turystycznych.
Nowa zakopianka pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem ma ponad 16 kilometrów długości. Na całej trasie powstało 27 obiektów inżynierskich. To mosty, wiadukty i estakady.
Najdłuższy obiekt powstał w Lasku, ma 687 metrów długości, a jezdnia biegnie na nim nawet 24 metry nad ziemią. Druga pod tym względem konstrukcja ma 527 metrów i przebiega nad rzeką Czarny Dunajec i ulicą Ludźmierską w Nowym Targu. W okolicy węzła Obidowa trasa przebiega na wysokości 800 metrów nad poziomem morza – mówi Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA.
Polecany artykuł:
Nowa trasa jest wykonana w 92 procentach. W wielu miejscach, szczególnie między Obidową a Nowym Targiem wydaje się prawie gotowa. Drogowcy przypominają jednak, że położenie ostatniej warstwy asfaltu nie oznacza, że droga może być udostępniona kierowcom.
Najwięcej pracy zostało do zrobienia w okolicy Rdzawki, gdzie w rejonie 270-metrowego wiaduktu budujemy ostatnie nasypy. Trzeba też przygotować połączenie zachodnich jezdni nowej i dotychczasowej trasy. Na pozostałej części drogi montujemy bariery energochłonne i ekrany akustyczne, a także ogrodzenie. Na węzłach Klikuszowa i Nowy Targ przygotowywane jest oświetlenie - dodaje Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA.
Zakopianka między Rdzawką a Nowym Targiem nie będzie drogą ekspresową, a drogą klasy GP czyli główną ruchu przyspieszonego. To przez ostrzejsze niż na drogach ekspresowych zakręty, bardziej strome zjazdy i podjazdy, czy przystanki autobusowe. Maksymalna prędkość w zależności od odcinka będzie tam ograniczona to 100 kilometrów na godzinę.
Budowa zakopianki pomiędzy Rdzawką a Nowym Targiem kosztuje prawie 995 milionów złotych. Do przebudowy zostaje jeszcze ostatni odcinek zakopianki od Nowego Targu do Zakopanego. Prace budowlane na tym odcinku są planowane na rok 2028.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!