W sumie od poniedziałku, 29 kwietnia do niedzieli, 5 maja ratownicy Grupy Krynickiej GOPR interweniowali w górach 11 razy. Wypadki dotyczyły głównie urazów nóg. Zarówno u turystów pieszych, jak i rowerzystów. Były też zatrucia, a także zaginięcia.
W poniedziałek dyspozytor odebrał zgłoszenie o 23-letnim turyście który z objawami silnego zatrucia czeka na pomoc w rejonie Magury Wątkowskiej. Do działań zadysponowano zespół ratowników ze stacji w Foluszu, którzy po udzieleniu pomocy przetransportowali mężczyznę do doliny.
Polecany artykuł:
We wtorek ratownicy z Krynicy pojechali do wypadku w lesie. Niestety mimo szybkiej pomocy poszkodowanego nie udało się uratować. W wypadku zginął młody mężczyzna.
W piątek ratowników z Piwnicznej wysłano w rejon Przełęczy Żłobki, gdzie na pomoc czekała kobieta z urazem nogi. Także w piątek ratownicy pomagali w poszukiwaniach starszej kobiety, która zaginała w Tropiu. Do działań oprócz ratowników zadysponowano także psy ratownicze GOPR. Kobietę odnaleziono.
Bądźmy zawsze przygotowani na nagłe zmiany, mając w plecaku dodatkowe ubranie i odpowiednie wyposażenie. Przed wyjściem sprawdzajmy dokładnie prognozy pogody - przypominają ratownicy GOPR z Krynicy
Nie zapominajmy również o naładowanym telefonie komórkowym z zapisanymi numerami ratunkowymi w górach 601 100 300 oraz 985. Na smartfonie warto również zainstalować aplikację Ratunek, która ułatwia kontakt z górskimi ratownikami.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!