Specjalne kapsuły będą rozrzucane z samolotów na pola, łąki i lasy. Podczas akcji na 1 kilometr kwadratowy terenów zielonych trafi około 20 dawek. W wielu miejscach szczepionka będzie też wykładana ręcznie.
-To mieszkanka mączki mięsno–kostnej, w której jest kapsuła ze szczepionką. Jest to bezpieczne, jeżeli nie będziemy tego rozrywać, zgniatać. Zalecam niedotykanie, bo szczepionka, na której zostanie zapach człowieka, nie będzie podjęta przez lisa - Mówi Mariusz Stein powiatowy lekarz weterynarii w Nowym Sączu.
Takie akcje w naszym regionie przeprowadza się dwa razy w roku. Wiosną i jesienią. Przynęta na zewnątrz kostki nie jest niebezpieczna dla człowieka. Jeżeli natomiast będziemy mieli kontakt z płyną zawartością, to Koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza. Szczepienie lisów w Małopolsce ruszyło 18 maja i potrwa do 7 czerwca.