Ten remont jest niezbędny. Dach Małej Galerii był w fatalnym stanie. W wielu miejscach przeciekał. Ekipy remontowe zabrały się także za poddasze, które było mocno zniszczone przez przeciekający dach. Okazuje się, że na szczęście belki dachowe są w bardzo dobrym stanie i ich wymieniać nie trzeba.
Remont był koniecznością. Po rozebraniu sufitu na poddaszu widać także braki w termoizolacji – wyjaśnia dyrektor Małej Galerii Benedykt Polański. Szczelność dachu pozostawiała wiele do życzenia, co powodowało zacieki w wielu miejscach. Były takie ściany na których zaczynał pojawiać się grzyb. Najlepiej oczywiście byłoby wymienić cały dach, ale nie mamy na razie na to pieniędzy.
Remont dachu i poddasza Małej Galerii będzie kosztować 100 tysięcy złotych. Jak zapowiada nowy dyrektor Małej Galerii, Benedykt Polański, to dopiero początek. W planie jest remont całego budynku, ale na razie nie ma na to kasy.